tag:blogger.com,1999:blog-4185730966593607792.post353081200114247228..comments2024-03-10T12:19:12.382+01:00Comments on Biblioteka Edgara: "Po prostu jeszcze Cię nie spotkałem", czyli... o czym myśli Intueri, gdy próbuje nie myśleć wcaleIntuerihttp://www.blogger.com/profile/04814839135426502040noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-4185730966593607792.post-60636614692214341372011-09-24T13:37:13.782+02:002011-09-24T13:37:13.782+02:00Niedawno przeczytałam "Milczący zamek" i...Niedawno przeczytałam "Milczący zamek" i także jestem pod wrażeniem talentu Kate Morton, będę polowała niestrudzenei na kolejne tytuły tej autorki i już wiem, że się nie zawiodę. "Doriana Greya" próbowałam czytać, ale po kilkunastu stronicach rzuciłam książkę w kąt i nie wróciłam, film także z tego powodu średnio mnie interesuje. Jesli jest brutalny to tym bardziej dam sobie spokój.<br />Jesien to specyficzna pora roku, ja mam wtedy zmienne nastroje.Anetahttps://www.blogger.com/profile/07610308134178441084noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4185730966593607792.post-1159782744766950042011-09-23T22:00:17.426+02:002011-09-23T22:00:17.426+02:00Silaqui - ja też lubię deszcz, zresztą jedna z moi...Silaqui - ja też lubię deszcz, zresztą jedna z moich bohaterek (właśnie Malina z powyższej notki) mówi o sobie, że jest Deszczową Dziewczyną - nawiązując do żartu "lubię deszcz, bo tylko on na mnie leci" :). "Portret" był dobry, w pewien sposób hipnotyzujący, zaskoczył mnie jednak swoją brutalnością. To jeden z powodów, które sprawiają, że drugi raz nie obejrzę tego filmu. Mastertona nigdy nie czytałam, więc wypowiadać się nie mogę.Intuerihttps://www.blogger.com/profile/04814839135426502040noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4185730966593607792.post-89000937479995404642011-09-23T21:36:09.848+02:002011-09-23T21:36:09.848+02:00A moje jesień jest zawsze radosna - choć to zapewn...A moje jesień jest zawsze radosna - choć to zapewne przez to, że niezbyt lubię słońce, więc dopiero pora deszczu i szarości dodaje mi sił :)<br /><br />"Portret..." to świetny film, jednak wielu, którzy wpierw czytali książkę twierdziło, że "mogło być lepiej". <br /><br />Swoją drogą, Graham Masterton w jednej ze swoich książek nawiązuje do "Portretu..." i jest to jedna z jego najlepszych książek :)Aleksandra "Silaqui" Radziejewskahttps://www.blogger.com/profile/01095158329451062798noreply@blogger.com