30 dni z książkami

Postanowiłam przyłączyć się do wyzwania zaproponowanego przez Prowincjonalną Nauczycielkę, gdyż przyjrzałam mu się, przemyślałam sprawę i uznałam, że jest absolutnie cudowne! Zatem, do dzieła!

Dzień 1 - Twoja ulubiona książka

Jedna? Jedna?! Naprawdę tylko jedna?! W takim razie musiałabym odpowiedzieć, że nie mam ulubionej książki. Mam ulubione książki, ale nie książkę. Jeszcze kilka lat temu byłoby ich pewnie znacznie więcej niż dziś, ale czas płynie, a ja staję się wobec czytanych powieści coraz bardziej krytyczna. Już nie jestem taka skora do padania na kolana. Ale pomyślny… Zatem ulubione książki. Z całą pewnością „Zaklinacz koni” Nicolasa Evansa, „Atramentowe serce” Corneli Funke, „Księga Diny” Herbiorg Wassmo. To te najważniejsze. Ale na liście ulubionych nie powinno zabraknąć także: „Tam gdzie spadają Anioły” Doroty Tyrakowskiej, „Dziewczyny z pomarańczami” Josteina Gaardera i „Dumy i uprzedzenia” Jane Austen.  

Komentarze

  1. Ba, wiadomo, że wybrać jedną to jest prawie niewykonalne.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Etykiety

Pokaż więcej