Cytat tygodnia, czyli dżdżownica assassin
"Otwierając książki, zdecydowałam się na najgorsze, co
kobieta z mojego środowiska, mogła zrobić. Zanurzyłam się w świecie dla mnie
niedostępnym. Miałam całkowitą świadomość, że nie jest mój. Długo go
kontemplowałam. Potem zamknęłam drzwi, ale odtąd nie mogłam zapomnieć, czego
doświadczyłam – ogromnej przestrzeni, bez której nie mogłam się już obejść.
Dlaczego spędziłam życie, podróżując tam i z powrotem, między ziemią, na której
się urodziłam, a tą której pożądałam, i nigdy nie uważałam za swoją. Starannie
zamykałam za sobą drzwi, żeby nigdy nie mieszać moich dwóch egzystencji – życia
góralki z życiem czytelniczki powieści."
Babunia, Frederque Deghel
źródło |
Istnieje powiedzenie "ze wsi jesteś, do wsi wrócisz, co się smucisz". Ze mną tak właśnie się stało. Czasami się zastanawiam, czy powinnam była w ogóle studiować. Naczytałam się zbyt dużo książek, by to, co mam, mi wystarczało. Napisałam zbyt wiele i teraz nieustannie podróżuję między światem, w którym żyję, a tym, który sobie tworzę. A jednak gdzieś z tyłu głowy kołacze mi się niczym echo "co się smucisz, ze wsi jesteś, do wsi wrócisz". To miejsce po prostu utwierdza człowieka w przekonaniu, że idylla to maleńka taka, gdy ptaszek zjada robaka. "Jestem dżdżownicą" powiedziałam do T. "Dżdżownicą assassinem", odpowiedział. Będąc dżdżownicą assassinem, walczę dalej. Idylla to maleńka taka, gdy robaczek pokona ptaka.
Komentarze
Prześlij komentarz