Cytat tygodnia
„Tam, dokąd zmierzasz, nie ma
dróg, nie ma szlaków, możesz kierować się tylko swoim instynktem. Uważałeś na
znaki i nareszcie dotarłeś na miejsce. Teraz musisz poważyć się na wielki skok
w nieznane i dowiedzieć się na własną rękę, kto się myli, kto ma rację, kim
jesteś.”
Sergio Bambaren, Delfin. Opowieść o marzycielu
Dojść do celu. To byłoby niesamowite. Zatrzymać się i pomyśleć: „Tu mogę
zostać, jestem u siebie, tego chciałam”. Teraz tylko świadomość, że wciąż jest
się w drodze. Wszystko jest przejściowe. Mieszkanie, praca, nawet życie wydaje
się przejściowe. Świadomość, że powinno się pójść dalej, że tak już dłużej nie
można. Tylko, co nas powstrzymuje? Nie tylko mnie, przecież jest nas więcej. Strach, przede wszystkim. Paraliżujący
strach. Brak perspektyw. Na pewno. I brak siły, by zmienić cokolwiek.
Niemożność, nieumiejętność, niemożliwość. Definiowanie siebie przez „nie”. Prowizorka,
która ma to do siebie, że będąc na chwilę, ma tendencję, by zostawać na lata. Stoję i nie wiem, którędy do siebie.
Komentarze
Prześlij komentarz