Romans z romansem paranormalnym.
Recenzje "Drapieżnej ciemności" Alexandry Ivy (KLIK) oraz "Mrocznego obrońcy" Christine Feehan (KLIK). Obie książki ruszyły już w świat i niechaj służą zacnie, a przyjemnie nowej właścicielce. Bo ja na pewno bym do nich nie wróciła. Moja powieść nie jest romansem paranormalnym, moja powieść nie jest romansem paranormalnym...
Komentarze
Prześlij komentarz