Bibliotecznik Polski i fotoreportaż Edgara

Kiedy Sierotka Marysia poprosiła mnie o sfotografowanie mojej biblioteczki (biblioteką tych kilku półek nazwać przecież nie można, choć zapewne Edgar byłby protestował, ale na szczęście już śpi; należy mu wybaczyć, jako pluszak ma inne standardy wielkości) i przesłanie jej zdjęć, nie widziałam powodu, by odmówić. Edgar rzucił się do aparatu. I tak zbiory Edgara i moje dołączyły do katalogu polskich biblioteczek domowych i pięknych światowych bibliotek publicznych. Zdjęcia możecie obejrzeć tutaj - KLIK.  Serdeczne pozdrowienia dla Autorek bloga i wszystkich "zaznajomionych" Księgowych spod wspaniałego regału wielkiej pani MM.

Komentarze

  1. Jaka piękna biblioteczka, zarówno pod względem wystroju, jak i ilości książek!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Isadoro, były święta stąd ta dekoracja - gwiazdki robione na szydełku i lampki oraz śnieżna kula z aniołkiem. Pozostałe anioły stoją tam zawsze, bo je kolekcjonuję :).

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Etykiety

Pokaż więcej